Niedziela dla włosów 31. Zapomniane proteiny



Witajcie!


  Ostatnie dwie pielęgnacje były dość ubogie, więc tym razem chciałam zrobić coś bardziej odżywczego dla włosów. Zastanawiając się co wybrać zauważyłam, że dawno nie było protein i się na nie zdecydowałam.




  Na początek włosy naolejowałam olejem odbudowującym z Yves Rocher. Po trzech godzinkach włosy zwilżyłam wodą i wtarłam w nie maskę Kallos Late i pozostawiłam na 40 minut. Włosy umyłam szamponem nadającym połysk z Alterry. Po spłukaniu jeszcze nałożyłam odżywkę, którą kupiłam ostatnią czyli Argan Professional do włosów suchych i spędziła ona na włosach ok. 3 minutki. Podczas płukania włosy były bardzo śliskie i wygładzone, aż miałam ochotę zrezygnować z płukanki lnianej, która była już przygotowana. Jednak stwierdziłam, że jak jest gotowa to ją wykorzystam i nią zakończyłam zabiegi pielęgnacyjne. Włosy wyschły naturalnie.

Zdjęcie zrobione na polu, gdzie wiatr nie chciał współpracować, bez lampy

To już z lampą i rozczesane
  Efektem poczynań są bardzo gładkie i śliskie włosy. Dodatkowo dobrze nawilżone i nabrały fajnej objętości, chodź mogą wydawać się być spuszone. Cały dzień spędziłam na dworze, gdzie wiatru nie brakowało a mimo to włosy ciągle dobrze się prezentowały.


Co ciekawego dostały Wasze włoski?

Pozdrawiam :)
Anszpi

31 komentarzy:

  1. Widać, że nawilżone i pięknie się błyszczą. Moje nakarmiłam wczoraj glutkiem lnianym i odżywką. Właśnie miałam napisać, ale napisałam post o biotynie. Zapraszam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny blog, odkryłam go dzisiaj i bardzo mi się spodobał. Dużo ciekawych i fajnych wpisów. Będę tu często zaglądać. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie wyglądają, są piękne!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie błyszczące włosy po tym zestawie;) Polowałam na tą odżywkę arganową o której pisałas ale niestety już ich nie było...
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tym razem zszokowałaś mnie, PRZEPIĘKNE fale, miała takie kiedyś moja kuzynka, ale teraz do wyprostowane czarne z gimbusową grzywką:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też w mojej niedzieli użyłam odżywki z Biedronki i również włosy podczas spłukiwania były dzięki niej jedwabiście gładkie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny efekt :) muszę się przyjrzeć bliżej temu olejowi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne! Zazdroszczę tego błysku :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje włosy układają się idealnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja wczoraj moim włosom zafundowałam proteiny ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Efekt super ;) widać jakie gładziutkie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyglądają na bardzo zdrowe :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Masz piękne gęste włosy :) są super :)

    OdpowiedzUsuń
  14. No to zafundowałas im doporacowaną kurację

    OdpowiedzUsuń
  15. Efekt cudny :-) wydaje mi sie ze sporo podrosly :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Podoba mi się ich puszystość;)

    OdpowiedzUsuń
  17. One nie błyszczą, one się świecą! A jak ich dużo, super! :*

    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Posłużyła im bardzo te proteiny ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mega, zwłaszcza na tym pierwszym zdjęciu, w naturalnym świetle :) Pięknie błyszczą ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pierwsze zdjecie wymiata! Ta objetosc i blask bez lampy powalaja :)!

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale fale ;) Najładniejsze są właśnie takie grube.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja też staram się zapuszczać włosy ale nie wiem czy mi to wyjdzie i czy nie pokuszę się na jakieś ścięcie...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, czas nie pozwala mi na każdy odpowiedzieć, ale wszystkie czytam i cieszę się, że zostawiasz po sobie ślad. Komentarze z linkami są usuwane.

Wypowiadając się na blogu zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.

Copyright © Anszpi blog , Blogger